Ślub, to wyjątkowe wydarzenie, które będziecie wspominać latami. Dla jednych najważniejszy jest sam fakt, że mówicie sobie „TAK”, dla innych równie istotna jest stylistyka, która będzie temu towarzyszyć. Bez względu na to, czy lubicie być w trendach ślubnych, czy nie, sprawdźcie, co będzie modne w branży ślubnej w nadchodzących miesiącach. Może się czymś zainspirujecie?
Ślub i wesele w stylistyce zero waste
Zero waste jest stylem życia, który skupia się na jak największym ograniczeniu produkowania wszelkiej maści odpadów, a więc i na recyklingu. Tutaj znaczenie ma wyłącznie troska o środowisko naturalne. Jak wprowadzić go do organizacji ślubu i wesela? Zacznijcie od pierścionka zaręczynowego. Zamiast kupować nowy, możecie użyć ten, który nosiła babcia, mama – słowem, jest w rodzinie od pokoleń, albo po prostu bliska Wam osoba ma do niego sentyment. Może on także stać się budulcem obrączek. Nie bez znaczenia będzie także weselne menu, a więc postawienie na wyroby regionalne, które pochodzą od lokalnych dostawców, a także dbałość o zminimalizowanie emisji spalin. W jaki sposób? Wybierzcie jedno miejsce zarówno na ceremonię ślubną i wesele, jeśli myślicie o ślubie cywilnym. W przypadku kościelnego, postawcie na salę czy restaurację zlokalizowaną możliwie jak najbliżej świątyni.
Ślub i wesele tylko w gronie najbliższych osób
Bardzo popularne w ostatnim sezonie wystawne wesela odchodzą do lamusa, a do łask wkraczają skromne ceremonie celebrowane wyłącznie w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Ograniczenie gości do minimum – to obecnie wiedzie prym (już abstrahując od sytuacji, w jakiej się znajdujemy). To świetna wiadomość dla par, które są introwertykami. Kolejny plus – minimalizacja kosztów organizacji wesela, a ponadto większa szansa na jego personalizację z racji ograniczonego grona uczestników.
Wybór weselnego menu – weź pod uwagę preferencje każdego gościa
Z roku na rok świadomość żywieniowa rośnie. Przybywa amatorów zdrowego stylu życia, coraz więcej mówi się o alergiach pokarmowych. Te kwestie nie mogą umknąć podczas ustalania weselnego menu. Jest to zarówno w trendach, ale także po prostu w granicach zdrowego rozsądku i tonie dobrego wychowania. Na stołach powinny znaleźć się więc zarówno propozycje dla miłośników mięsa, jak i jego przeciwników. Powinniśmy także zrobić ukłon w stronę osób z nietolerancjami pokarmowego i zamówić potrawy, które wiemy, że będą mogły spożywać (indywidualne zamówienie np. dania obiadowego).
